Odczucia jakie miałem to energia na dłoniach, jak część energetyczna leczyła się dłoniami, czakra serca mi mocno pracowała, pojawiało się duże wzruszenie, że aż się posmarkałem i słychać to na nagraniu

było jeszcze uczucie lekkości, część energetyczna na pewno wtedy się unosiła. Energia na stopach a to myślę, że jest związane z Ziemią. Nie widziałem żadnych obrazów ale to jest możliwe nawet jak się nie jest w hipnozie a osoba pełniąca rolę telepaty jest, to można się z tym połączyć i tak niektórzy mają na sesjach. Pod wpływem emocji głos mi się zmieniał i to słychać w nagraniu. Po sesji uczucie lekkości i oczywiście zmęczenie, aż musiałem poleżeć bo czułem, że serce mocno pracuje. W dniu sesji miałem inny głos, nagle barwa zmieniła się na taką radosną a jak popatrzyłem na rodzinę to i oni wyglądali tak jakoś radośniej niż zawsze i miałem takie odczucie jakby chcieli powiedzieć dziękuje, ale nie padły takie słowa. Tak jakby podświadomość chciała to wyrazić.
Co do lęku to miałem ataki lęku jak byłem małym dzieckiem i zawsze mnie ciekawiło skąd to miałem i sesja mi to wyjaśniła. 5 miesięcy po sesji ten lęk i jakieś negatywne rzeczy wychodziły z czakry serca i miałem wrażenie, że to oczyszczanie i byłem zdziwiony, że aż tyle tego nazbierałem, na pewno z kilku wcieleń. Jak pytałem Arona o ten lęk z dzieciństwa to nie powiedział skąd to było, tylko tyle, że każdy ma jakieś nieprzepracowane emocje. Po sesji jak wychodziły emocje to miałem świadomość, żeby w nie nie wchodzić żeby sobie odchodziły. Nawet wizualizowałem rękę energetyczna, która łapie te emocje w sercu i wyrzuca. Mam teraz większą łatwość wyrażania siebie, nie myślę tak jak kiedyś czy mnie ktoś zaraz skrytykuje albo wyśmieje, czy dobrze robię, że mówię takie rzeczy. Czuje się inaczej, bo w życiu miałem dużo sytuacji takich dociskających raniących moje poczucie własnej wartości a teraz większość tego mnie śmieszy i nie dotyka jak wcześniej. Nad czym też pracowałem po sesji jak było zdarzenie co miało zaboleć to afirmowałem, że jestem szczęśliwy i nie mam urazy. Po sesji miałem dni większej wrażliwości albo dni, że taki humor, że prawie euforia. Były dni, że nie mogłem oglądać niczego gwałtownego tylko same jakieś pogodne rzeczy, zero filmów holywoodzkich. Z muzyką tak samo, lata temu słuchałem ciężkiego metalu a teraz to taka muzyka mnie męczy. Nie dam rady długo słuchać takiej muzyki. Musi być melodia i harmonia. Mięsa już nie mogę jeść nawet jak bym chciał bo pojawia się odruch wymiotny i nie smakuje. Kiedyś kebab to była pychotka a teraz warzywa i dania z warzyw. Odczucie ciała też mam inne mogę porównać do tego jakby mieć za ciasny garnitur i nagle zmiana na dopasowany.
Medytacje bardzo się nie zmieniły ale mam wrażenie jakby mnie chciało wystrzelić gdzieś daleko w kosmos na podroż. Pod względem obrazów w medytacji to się nie zmieniło ale energetycznie czuję zmianę. Każda medytacja uruchamia energię i czuję jak one przesuwają się po ciele. Myslę, że mogę się jeszcze eneretycznie ładować do jakichś dalszych podróży. Umysł mam spokojniejszy, nie robi mi wiru myśli jak kiedyś, że musiałem włożyć więcej czasu żeby spowalniać umysł. Sny u mnie często bywaja, że w śnie gram na gitarze melodię swojego rozwoju i utwór jeszcze nie jest gotowy, wraz ze zrozumieniem przychodzą kolejne dźwięki. Ten motyw pojawia się u mnie w snach. Lata temu miałem dużo snów negatywnych, że z czymś musiałem walczyć, nawet walka energetyczna się pojawiała, coś mnie próbowało dogonić. Teraz nie mam takich negatywnych snów. Dziwne postacie przed usnięciem kiedyś miałem ale tłumaczyłem sobie że to hinagogia.
Aron dobrze tłumaczy lekcje w życiu jakie mamy do przerobienia i jak jesteśmy powiązani karmicznie w rodzinach albo związkach a to wiele tłumaczy. Nie chciałem poznać jakie lekcje przerabia moja rodzina ale to samo wyszło w trakcie rozmowy. Można się dowiedzieć z czego wynikają trudne relacje.
Nie bez powodu odrzuca cię od wikanów. Miałem podobną sytuację z wiedźma, która jest na youtube i mówi, że się zajmuje anielską magią itp same pozytywy. Z jednej strony tematy mnie ciekawiły ale później mnie odrzuciło od nawiązania z nią kontaktu. Później miałem rozmowe z jasnowidzem z Jakubem Ławniczakiem i on się mnie pyta czy oglądam filmy Akademii Ducha bo tak kobieta od filmów podpina się pod ludzi i żebym sobie darował te filmy. Miałem też klątwe założona od jednej wiedźmy ale nie wiem od jakiej i Jakub mi ja zdejmował i przy okazji wyszło, że była dziewczyna mi to załatwiła. To była dla mnie niespodzianka, bo to była kobieta, która nie miała żadnych zainteresowań związanych z duchowością.
Z nawiązywaniem kontaktów nie mam tak, że się zrobiłem super otwarty na wszystkich ale czując osobę, że ma fajne emocje mógłbym być bardzo otwarty, taki większy dystans do siebie.
Odczucie myśli, że nie należą do ciebie tego nie ignoruj, warto to sprawdzić skąd to się bierze. Jak w medytacji nie można czegoś zrealizować, są jeszcze afirmacje, które podnoszą energię i chronią, mantry które podnoszą energię i chronią a można ich po prostu słuchać. To kwestia indywidualna w doborze innych metod.